...i jeszcze jedna czapa :) tym razem WIOSENNA
Wiosenna
czapa - wiosenna bo zdecydowanie ciensza od poprzedniej :) Bardziej
wiosenno - wiosenna czeka w kolejce :D ...i ma szanse chwile poczekac bo
w mojej glowie zaiskrzylo w stylu gotycko/wiktoriansko/steampunkowym :D ale o tym pozniej...
Prześliczna :D ja zaczynam przygode z szydełkiem :D i w wolnej chwili ćwiczę słupki, półsłupki i inne cudaki ^^
OdpowiedzUsuńCo prawda ja niby juz slupki umiem od dawna bo pol swojego dziecinstwa spedzilam robiac serwetki :D ale na szydelku - mozna powiedziec - ze sie dopiero tez ucze :) Bo niestety dopasowac te slupki i inne do potrzeb nie jest kurcze takie proste ale sie nie poddaje :D Mam nadzieje, ze ty tez jestes uparta :) i ze niedlugo pochwalisz sie swoim cudakiem :)
OdpowiedzUsuńKwiatek dodaje niesamowitego uroku.
OdpowiedzUsuńSłodka czapka...
OdpowiedzUsuńAle tak sobie myślę - twoja córcia jest tak śliczna, że nawet gdyby jej nawkładać na głowę gałęzie i przysypać liśćmi - to w połączeniu z tymi cudnymi oczyskami zrobiłoby się z tego nakrycie głowy godne Philipa Treacy!
Ania
Haha dzieki Aniu :D
Usuń