Żeby nie było, że nie mam dla niuni spodni - bo mam pół szafy :D - ale niunia akceptuje tylko spódniczki. Co dzień rano podczas przebierania przypomina mi mówiąc: "SPODNI -NIE"
Cóż robić...
Bardzo się cieszę, że udało mi się znaleźć obopólne rozwiązanie: niunia ma spódniczkę a ja spodenki :)
Przód
Tył
Poza tym chciałam Wam powiedzieć, że nie lubię poniedziałków podwójnie! (dobrze, że już dziś wtorek)
Czy komuś kiedyś udało się złamać chwytacz w overlocku tak "pięknie" jak mi?
Na szczęście nie muszę wyrzucać maszyny :P, nowy chwytacz już do mnie leci - ukłony dla Pana Wojciecha z warszawskiego serwisu.
Plus z tego taki, że przypomniałam sobie jak szyje się mając do dyspozycji jedynie wieloczynnościówkę Oto efekt - zamówienie zrealizowane na niej od początku do końca. Powiem Wam, że wykończenie podoba mi się zdecydowanie bardziej. Załuje jedynie, że jest bardziej pracochłonne :P
Plus z tego taki, że przypomniałam sobie jak szyje się mając do dyspozycji jedynie wieloczynnościówkę Oto efekt - zamówienie zrealizowane na niej od początku do końca. Powiem Wam, że wykończenie podoba mi się zdecydowanie bardziej. Załuje jedynie, że jest bardziej pracochłonne :P
Aaa no i kolejny plus, że wreszcie będę miała czas dokładnie wyczyścić mojego staruszka bo zapylił się już strasznie...
Ooo, mnie się zdarzyło chwytacz skrzywić, i to po miesiącu od zakupu owerloka :) Fajny ten lisek, też go gdzieś widziałam i myślałam o uszyciu takiego dla mojego Olka. Spodenko - spódniczka super :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńPo miesiacu to faktycznie szybko :) ...i jak znam zycie bylo to uszkodzenie niepodlegajace gwarancji :)
Świetny pomysł. Muszę też zastosować to do mojej małej na lato. Fajny pomysł na 2w1
OdpowiedzUsuń