Zadna ze mnie pisarka :) wiec postanowilam w tym poscie ograniczyc sie do wrzucenia fotek:
spodniczki "ale to juz bylo" tym razem w kolorze oliwkowego zlota oraz ukladanej spodniczki z kraciastej tafty w odcieniu brazu i wstawkami z tafty orzechowej.
Cudne! Mogłabym na co dzień chodzić w takiej jak ta pierwsza ;-)
OdpowiedzUsuń