środa, 15 maja 2013

Krzyczaca sukienunia w stylu lat 70.

Wczesna wiosna kupilam kilka kuponow tkanin w szalonych letnich kolorach. Dzis pierwsza propozycja - sukienka ze stojka.


Po wykrojeniu kiecki i przylozeniu jej do manekina stwierdzilam, ze wyglada jak fartuszek z Sainsbury's :D (dla niewtajemniczonych Sainsbury's to siec marketow w UK).
Niewiele brakowalo aby kiecuszka wyladowala w smietniku :> 
Wydaje mi sie jednak, ze po wykonczeniu calosci prezentuje sie calkiem, calkiem. 
A jakie sa wasze odczucia? 
Z ktorym paseczkiem byscie ja zestawily?

1.



2.


3.


A moze wolicie ja bez paseczka?


Forma sukienki pochodzi z wykroju 7366 Simplicity.








2 komentarze:

  1. Swietny ten "fartuszek"! Ja osobiscie nosilabym ja bez paska, lub z jakims w kontrastujacym rownie soczystym kolorze, np. ziemnozielonym:)
    Pozdrawiam. ANka

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wybrałabym ten najszerszy pasek ;-) Fajna sukienka, fajny kolor!

    Ania

    OdpowiedzUsuń